Umsiedlung. Ostateczne wysiedlenie Niemców z powiatu jarocińskiego
Przygotowania do ostatniej fali wysiedleń Niemców
Dnia 15 kwietnia 1947 r. Wojewoda Poznański Stefan Brzeziński zarządził wznowienie akcji „repatriacyjnej” ludności niemieckiej z województwa poznańskiego. Słowo repatriacja, tak hojnie nadużywane przez władze, nie miało oczywiście negatywnych konotacji, ale nie oddawało sensu całej akcji wysiedleńczej. W planie wysiedleń z 1947 r. znalazły się głównie centralne powiaty Wielkopolski, w tym także powiat jarociński. Miała to być ostatnia faza z szeregu działań zmierzających do pozbycia się z Polski wszystkich Niemców. W tym celu został powołany specjalny Komisarz dla spraw Repatriacyjnych, którym został Konrad Unruh. Utworzono dla wysiedlanych Niemców dwa punkty zborne: w Zielonej Górze i Lesznie.
Wojewoda, wzorując się na posiadanych w połowie 1947 r. dokumentach, zakwalifikował do wysiedlenia z terenu powiatu jarocińskiego zaledwie 79 osób, z czego dwie osoby umysłowo chore. Oczywiście stan jego wiedzy nie odpowiadał rzeczywistości. Nie wolno było rozdzielać rodzin ani wywozić kobiet w ciąży. Volksdeutsche ostatecznie nie podlegali wysiedleniu. Wojewoda z naciskiem podkreślał w swoich instrukcjach, że stosunek do ludności repatriowanej winien być poprawny. Wszelka samowola ze strony organów przeprowadzających akcję powinna być doraźnie i surowo karana.
Dnia 19 kwietnia 1947 r. Starosta Powiatowy zarządził sporządzenie przez burmistrzów i wójtów imiennego spisu wszystkich Niemców pozostających na terenach przez nich administrowanych i jednocześnie podlegających „repatriacji”, czyli wysiedleniu do Niemiec.
W kwietniu burmistrz Pleszewa Jan Markiewicz przekazał do Starostwa Powiatowego w Jarocinie listę pleszewską, na której widniały 23 nazwiska z samego Pleszewa (8 osób z tej grupy było rodowitymi mieszkańcami Pleszewa) oraz 15 z gm. Pleszew.
Burmistrz Żerkowa Jędraszczyk sporządził wykaz 8 Niemców i 1 volksdeutscha, mieszkańców Żerkowa, natomiast Zarząd Gminy Żerków przedstawił wykaz 10 Niemców. Wśród nich były rodziny Bulz z Chrzana i Rutsch z Antonina.
Zarząd Gminy w Jarocinie przedstawił spis 15 osób z terenu gm. Jarocin podlegających „repatriacji” oraz 4 nazwiska, co do których były wątpliwości odnośnie ich narodowości. W grupie osób zakwalifikowanych do wyjazdu z terenu gm. Jarocin znaleźli się mieszkańcy: Witaszyc (4), Annapola (1), Mieszkowa (2), Cząszczewa (1), Brzostowa (1), Słowikowa (1), Potarzycy (1), Witaszyczek (1), Goliny (1) i Wilkowyi (2).
Teren gm. Gołuchów w kwietniu 1947 r. zamieszkiwało 20 Niemców. Były to rodziny Willem z Popówka, Tem z Macewa, Walasiak, Pickstreuer i Dudziak z Kuchar, Kujat z Kucharek oraz Józef Urbański i Luize Reyckzey ze Szkudli. Wszystkich czekał ten sam los, droga w jedną stronę…
Wójt Walicki donosił, że na jemu podległym terenie gm. Kotlin zamieszkiwało jedynie 8 Niemców. Była to m.in. rodzina Jäger z Kotlina.
Wójt Nowego Miasta n. Wartą przesłał imienny wykaz, na którym widnieje 16 nazwisk. Były to m.in. rodziny Gärting z Boguszynka, Hildebrandt z Utraty oraz Popko z Kruczynka. Głównym miejscem pochodzenia wspomnianych wyżej osób był Wołyń, co oznacza, że zostali oni wcześniej przesiedleni na teren powiatu jarocińskiego w okresie okupacji niemieckiej.
Z terenu gm. Jaraczewo zakwalifikowano do wyjazdu do Niemiec jedynie 2 reichsdeutschów.
Razem było to 118 osób, czyli stosunkowo niewiele, jak na liczną przedwojenną społeczność niemiecką na tym terenie. Tyle osób planowano wysiedlić, a ile wysiedlono?
Z danych opublikowanych powyżej wynika jednoznacznie, że liczba Niemców podlegających „repatriacji” wynosiła 120 osób, wliczając w to dwie osoby umysłowo chore. Różnica między stanem faktycznym a prognozami Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu (ok. 40 osób) wynikała w głównej mierze z ukrywania prawdziwych danych przez starostę, burmistrzów i wójtów. Powodem tych rozbieżności mógł być również brak faktycznej wiedzy co do liczebności Niemców. Dopiero spisy sporządzane w kwietniu 1947 r. ujawniły rzeczywistą, niedużą skalę zjawiska.
Sprawy organizacyjne
W celu sprawnego przeprowadzenia wysiedleń pozostałej na terenie powiatu jarocińskiego ludności niemieckiej, 22 kwietnia 1947 r. odbyła się w Starostwie w Jarocinie konferencja, w której uczestniczyli m.in.: Starosta Powiatowy Leon Kaczmarek, Przewodniczący Powiatowej Rady Narodowej Stanisław Bartkowiak, Delegat Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Jarocinie towarzysz Janek (?), zastępca Komendanta Powiatowego MO ds. polityczno-wychowawczych Edward Klimek, przedstawiciele PPR, PPS, SD i SL oraz burmistrz Jarocina Adam Siudmak, burmistrzowie i wójtowie z terenu powiatu. Podkomisarzem do spraw „repatriacji” na powiat jarociński został Leon Radomski.
Na spotkaniu uzgodniono, że wysiedlani Niemcy będą mogli zabrać 40 kg bagażu na osobę oraz żywność na trzy dni. Wszystkich wysiedlanych należało zawiadomić o „repatriacji” 24 godziny przed planowanym wyjazdem. Zwracano ponownie uwagę na humanitarne traktowanie. Majątek, podobnie jak we wcześniejszych wysiedleniach, przechodził na rzecz Skarbu Państwa. Miał on być zabezpieczony i spisany.
Zarządzeniem Komisarza dla spraw Repatriacyjnych z dnia 24 maja 1947 r., wszyscy Niemcy przebywający na terenie powiatu jarocińskiego mieli być 30 maja 1947 r. wywiezieni transportem zwykłym do punktu zbornego w Zielonej Górze.
Powołując się na udzielone instrukcje Starosta Leon Kaczmarek zarządził, że do 29 maja 1947 r. do godziny 1400, należy dostarczyć do Czerwonego Krzyża w Jarocinie ul. Paderewskiego 11 wszystkich Niemców podlegających repatriacji zgodnie z zarządzeniem […]. Sołtysi mieli dostarczać ich do siedzib zarządów gminnych, a burmistrzowie i wójtowie osobiście do Jarocina. Odbiór Niemców odbywał się przez podkomisarza powiatowego Leona Radomskiego w siedzibie Czerwonego Krzyża w Jarocinie. Sołtysi zabezpieczali i spisywali pozostawiony przez Niemców majątek, podając w protokołach ilość, rodzaj oraz stan przedmiotów w obecności dwóch wiarygodnych świadków nie będących w żadnym stopniu pokrewieństwa z wysiedlonym.
Akcja wysiedleńcza. Przedostatni epizod… i weryfikacja list
Dnia 29 maja 1947 r. wysiedlono z terenu Jarocina Margaretę Raddatz oraz Wernera Trepczyka. Zarejestrowano również do wyjazdu Juliusa i Rozalię Klein, którzy nie wyjechali w 1945 r. z powodu wysokich kwalifikacji posiadanych przez Kleina. Ostatecznie Państwo Klein dostali miesiąc na opuszczenie Polski.
Dnia 30 maja 1947 r. ewakuowano z Pleszewa do punktu zbornego w Jarocinie 20 osób narodowości niemieckiej. Wywieziono rodziny Jobst, Miksch, Neumuller, Pojmann i Sparwardt oraz inne pojedyncze osoby. Przedstawione przez wójtów i burmistrzów listy wywiezionych były niejednokrotnie weryfikowane w późniejszym okresie. Tak było z wykazem „repatriowanych” Niemców z terenu gm. Pleszew. Imienny spis wywiezionych miał pierwotnie obejmować 15 osób, z czego w późniejszym okresie wykreślono 12 Niemców, dopisując w niektórych miejscach piórem przynależność do niemieckiej listy narodowościowej (VD).
Podobnie sprawa wyglądała w gm. Jarocin. Dnia 29 maja 1947 r. zarejestrowano do wyjazdu 15 osób, z czego jedna osoba według dotychczasowego pracodawcy, Jan Łukaszewski, wyjechał wcześniej do Niemiec, natomiast Karola Noda aresztowało UB w Jarocinie. Daje to liczbę 13 mieszkańców gminy zakwalifikowanych do wyjazdu w dniu 30 maja 1947 r.
Z terenu gm. Żerków prawdopodobnie wywieziono 6 z 11 osób zarejestrowanych pod koniec maja 1947 r. Wszystko wskazuje, że pozostała rodzina Rutsch. Analogicznie sprawy z wykreślaniem z list do wywiezienia miały miejsce w gm. Nowe Miasto n. Wartą, gdzie zakwalifikowano do wyjazdu 25 osób, z czego przynajmniej 6 osobom zmieniono przynależność narodową z reichsdeutschów na volksdeutschów.
Sprawa weryfikacji list miała miejsce również na terenie gm. Gołuchów, gdzie z 19 osób, 5 przypisano polskie pochodzenie, a jedna osoba okazała się volksdeutschem. Data 29 maja 1947 r. sporządzenia spisu Niemców wskazuje jednoznacznie, że musieli oni zostać wykreśleni z ewidencji przed samym wyjazdem do punktu zbornego w Jarocinie. W gm. Kotlin z 9 Niemców przeznaczonych do wyjazdu wykreślono jedną osobę.
Tak nieprzewidziane ingerencje w spisach Niemców zakwalifikowanych do wysiedlenia były zapewne skutkiem pisma Komisarza dla spraw Repatriacyjnych Konrada Unruha z dnia 20 maja 1947 r. Na uwagę zasługują jego słowa: Doszło do mojej wiadomości, że zdarzają się kary godne przypadki czy też omyłki polegające na włączaniu transportów repatriowanych Niemców również osoby które uzyskały poświadczenie Polskiej przynależności Narodowej […]. Na podstawie zarządzenia z dnia 28 kwietnia 1946 r. proszę o natychmiastowe uprzedzenie wszystkich Starostów i Referentów Społeczno-Politycznych iż będą oni ostatecznie pociągnięci do najsurowszej odpowiedzialności za każdy taki stwierdzony wypadek. Analizując to pismo wyraźnie dostrzega się obawę włodarzy powiatu i wójtów przed zbyt pochopnym kwalifikowaniem niektórych osób do wyjazdu do Niemiec, skutkiem czego niektóre decyzje o wykreśleniu były podejmowane nawet na parę godzin przed opuszczeniem terenu gminy przez te osoby.
Ostatecznie 30 maja 1947 r. o godzinie 1130 wyszedł do Zielonej Góry transport 94 Niemców z terenu powiatu jarocińskiego. Niemcy z Jarocina wywiezieni zostali wcześniejszym transportem, który przybył z Leszna.
Nie wszystkie osoby z ogólnej liczby 94 Niemców przekroczyły granicę państwa polskiego. Czworo dzieci i dwie osoby chore zostały cofnięte przez Komisję Weryfikacyjną w Zielonej Górze na teren powiatu jarocińskiego. Troje z dzieci zostało przekazanych obywatelom polskim w celu repolonizacji, natomiast 9-letni Erich Röthke trafił do domu dziecka w Broniszewicach.
Całkowite „oczyszczenie” powiatu z Niemców
Wydawało się, że majowy transport Niemców będzie ostatnim, jaki wyjedzie z Jarocina. Dnia 22 października 1947 r. Starosta postanowił na podstawie zarządzenia Wojewody Poznańskiego z dnia 20 października 1947 r. o całkowitym oczyszczeniu powiatu z Niemców. Wszystkich Niemców należało dostarczyć do punktu zbornego PUR na dworcu w Jarocinie do dnia 28 października. „Repatriacji” nie mieli podlegać reichsdeutsche pochodzenia polskiego i volksdeutsche. Miał to być drugi duży transport Niemców na zachód pod koniec 1947 r. Wojewoda planował zakończenie akcji wysiedleń z dniem 1 listopada 1947 r., jednak ten termin okazał się niewykonalny, dlatego też Starosta anulował termin 28 października jako końcowy etap wysiedleń Niemców z terenów powiatu jarocińskiego.
Rok 1947 kończy zorganizowany etap wysiedleń z terenów województwa i powiatu. Nie wszyscy Niemcy, mimo akcji podejmowanych przez władze w latach 1945-1947, opuścili swoje domostwa i wyjechali na zachód. Nieliczni zostali. W związku z tym Wojewoda nakazał sporządzać comiesięczne bardzo szczegółowe spisy wszystkich osób narodowości niemieckiej znajdujących się na terenie powiatu, podlegających jeszcze „repatriacji”. Taki wykaz nazwisk miał trafiać do MO, której zadaniem było ich kontrolować.
W sprawozdaniach od 20 stycznia do 30 grudnia 1948 r. do „repatriacji” do Niemiec z terenu powiatu zakwalifikowano jedynie kolejne 10 osób. Był wśród nich m.in. Teodor Stelmach, który uciekł z transportu wysłanego z Jarocina do Zielonej Góry w dniu 30 maja 1947 r. i po powrocie 16 kwietnia 1948 r. ukrywał się na terenie Pleszewa. Większość nowo ujawnionych osób pracowała u polskich gospodarzy jako tania siła robocza, dlatego pracodawcy nie byli zainteresowani ich ujawnianiem.
Podsumowanie
Po wszystkich falach wysiedleń cały powiat jarociński zamieszkiwało według sprawozdań wójtów i burmistrzów 258 osób narodowości niemieckiej oraz volksdeutsche II i III grupy narodowościowej. Do gmin, gdzie nie było żadnej osoby narodowości niemieckiej, należało miasto i gm. Jarocin oraz gm. Gołuchów. Największa liczba Niemców zamieszkiwała natomiast wchodzącą wówczas w skład powiatu jarocińskiego gm. Czermin. Było to 114 osób.
Autor: Tomasz Cieślak
Bibliografia:
Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej.
Archiwum Państwowe w Poznaniu.
Jankowiak S., Wysiedlenie i emigracja ludności niemieckiej w polityce władz polskich w latach 1945-1970, Warszawa 2005.
Nitschke B., Wysiedlenie czy wypędzenie? Ludność niemiecka w Polsce w latach 1945-1949, Toruń 2000.
Skubiszewski K., Wysiedlenie Niemców po II wojnie światowej, Warszawa 1968, w: Społeczeństwo Polski Średniowiecznej, t. 1, red. S. K. Kuczyński, Warszawa 1981.