Dnia 6 września 1939 r. Niemcy wkroczyli do Jarocina. Ten dzień tak po latach zapadł w pamięci jarociniaka Tadeusza Jezierskiego:
„Wraz z innymi chłopcami urządzaliśmy gonitwy. W godzinach popołudniowych w czasie naszej dziecięcej zabawy zjawili się Niemcy: 1 motocykl z przyczepą (3 żołnierzy) i samochód wojskowy odkryty (6 żołnierzy). Jeden z oficerów podszedł do ściany ratusza, na której umocowany był polski orzeł. Próbował go oderwać ręką, ale nie udało mu się to. Wobec tego sięgnął po łopatę z samochodu. Podważył polskie godło i oderwał je od ściany. Wrzucił je do samochodu.
My pobiegliśmy ulicami Krótką i Wąską do ulicy Wrocławskiej. Tam zatrzymał się oddział niemieckich cyklistów, których częstowała Niemka Böhler, właścicielka sklepu mleczarskiego w domu narożnikowym ulic Wrocławskiej i Kilińskiego. Dziś ten dom już nie istnieje”.
Fotografia przedstawia rowerową grupę zwiadowczą niemieckich żołnierzy wkraczających do Jarocina 6 września 1939 r. Zbiory Muzeum Regionalnego w Jarocinie.