Jungdeutsche Partei (JDP) była główną partią pronazistowską w Polsce, aspirującą do reprezentowania wszystkich Niemców zamieszkujących II RP. Pod koniec lat 30. XX w. jej działacze już w jawny sposób prowadzili politykę antypolską, walcząc o autonomię dla Niemców w Polsce. Aktywnym członkiem JDP był ziemianin z Parzęczewa, Edward Fischer von Mollard. Pełnił on funkcję kierownika powiatowego tej partii, a ponadto od 1939 r. członka Zarządu Głównego. Idealnie nadawał się zatem na agenta Abwehry i rzeczywiście nim był. Wykorzystując swoje małe prywatne lotnisko zlokalizowane w Parzęczewie, jedyne w owym czasie w Wielkopolsce, E. v. Mollard przeprowadzał loty szpiegowskie nad całym regionem. Latał także do Gdańska. Mógł robić to bez przeszkód, ponieważ od 1934 r. został oficjalnie członkiem Aeroklubu Poznańskiego. Rok wcześniej kupił nowy samolot typu DH-60G Gipsy Moth. Oskarża się go o różne zbrodnie, ale szczególnie o zbombardowanie 1 września 1939 r. Pleszewa. W wyniku tego nalotu zginęło 10 osób, głównie matki z dziećmi… Była to wielka tragedia dla tamtejszej społeczności. Okazuje się jednak, że w tym okresie von Mollard, podobnie jak jego starszy brat Ernst, przebywali w polskim areszcie, a widoczny na fotografii i należący do Mollarda samolot internowały wcześniej polskie władze na lotnisku Ławica.
©Tomasz Cieślak
Fotografia ze zbiorów Muzeum Regionalnego w Jarocinie.