1 maja 1950 r. w Jarocinie okiem szefa Urzędu Bezpieczeństwa
Raport, który odnalazłem w archiwum Instytutu Pamięci Narodowej w Poznaniu, napisał były szef Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Jarocinie, kpt. Karol Wójcik. Szefem UB został na krótko przed opisywanymi wydarzeniami. Pełnił najwyższą funkcję w jarocińskiej bezpiece od 15 kwietnia 1950 r. do 1 lutego 1952 r. Dokument sporządził 2 maja 1950 r. i dotyczy on przebiegu obchodów Święta Pracy w Jarocinie i całym powiecie.
Raport idealnie koresponduje ze zdeponowanymi w zasobie jarocińskiego Muzeum Regionalnego fotografiami. Przedstawiają one mieszkańców Jarocina zgromadzonych na płycie jarocińskiego rynku i szykujących się do wyruszenia na trasę pochodu pierwszomajowego.
Przypomnę tylko, że 1 maja był Dniem Międzynarodowej Solidarności Ludzi Pracy, a socjaliści obchodzą je uroczyście już od 1890 r. Jednym słowem, było to najważniejsze święto socjalistyczne, a później także i komunistyczne. Jego głównym elementem były organizowane, głównie po 1945 r., pochody pierwszomajowe, na które ludność spędzana była niejednokrotnie przymusowo.
Dostępne w Muzeum fotografie, które prezentujemy w Galerii poniżej, mogą potwierdzać tę tezę. Widać na nich ogromne rzesze mieszkańców miasta, którzy niosą wychwalające Karola Marksa i pozostałych wodzów rewolucji transparenty oraz wizerunki. Uzupełnieniem źródeł ikonograficznych jest wspomniane sprawozdanie nowo mianowanego szefa UB, Karola Wójcika.
Wskazuje w nim, że święto cieszyło się ogromnym zainteresowaniem mieszkańców powiatu. Podaje tu także liczbę uczestników. Miało to być 34 000 osób, które wzięły udział w akademiach na terenie całego powiatu jarocińskiego! Główne uroczystości odbyły się w Jarocinie, Pleszewie i Żerkowie.
Trudno dziś zweryfikować, ile z tych osób przyszło na pochody i akademie dobrowolnie, a ile zostało do tego zmuszonych. Rok 1950 był także wyjątkowy z innego powodu. Pierwszy raz obchodzono wówczas Święto Pracy jako święto państwowe, stąd zapewne taka mobilizacji sił i środków. Ustanowienie święta państwowego dawało komunistom możliwość wymuszania uczestnictwa w pochodach na członkach wszystkich państwowych zakładów przemysłowych. W obliczu upaństwowienia i totalizacji wszystkich dziedzin życia nie było praktycznie w Polsce Ludowej ludzi wolnych od tego obowiązku. Stąd takie masy na jarocińskim rynku 1 maja 1950 r.
Proszę zwrócić uwagę na napisy na transparentach oraz na trybunę honorową ustawioną wówczas przy dzisiejszym Urzędzie Miejskim (al. Niepodległości). Od lewej uczestników pochodu pierwszomajowego w 1950 r. „witali” Fryderyk Engels, Włodzimierz Lenin, Bolesław Bierut, Józef Stalin i Karol Marks, najwięksi zbrodniarze komunistyczni. Pozostawię to bez komentarza, wierzę jednak, że zdecydowana większość mieszkańców Jarocina i powiatu znalazła się tamtego dnia na rynku jedynie do tego przymuszona nakazem władz komunistycznych.
Poniżej podpisany przez kpt. Karola Wójcika, szefa PUBP w Jarocinie wspomniany raport, dotyczący obchodów 1 maja 1950 r.
Ściśle Tajne
Jarocin dnia 2.V.50. r.
Powiatowy Urząd
Bezpieczeństwa Publicznego
w Jarocinie
Ld. 1312/50
Do Szefa Woj. Urzędu Bezp. Publicznego w Poznaniu
Raport specjalny
Dotyczy obchodu Święta 1-szo Majowego na terenie pow. Jarocin
Dla uczczenia Święta 1-szo Majowego podjęte czyny przez poszczególne zakłady pracy na terenie tut. Powiatu zostały zrealizowane. Uwidoczniło to się szczególnie w Państwowych Zakładach Lniarskich w Witaszycach, gdzie spalona hala produkcyjna została w ramach czynu odbudowana i oddana do użytku przed terminem oraz dodatkowo dokonano gruntownego remontu wszystkich maszyn całego zakładu. Oraz z wielu innych, gdzie czyn pierwszomajowy doceniła organizacja Partyjna uświadamiając robotników w wykonaniu czynu przedwcześnie.
Dnia 29.IV.50 r. w godzinach popołudniowych teren powiatu został udekorowany w hasła pokoju i barwy sztandarów Partyjnych jak i narodowych.
Na uwagę zasługują elementy reakcyjno-mieszczańskie, które udekorowały swoje domy w portrety przywódców ruchu robotniczego jak i hasła pokoju. Nawet księża wywiesili chorągwie o barwach narodowych za wyjątkiem ks. Tatarczyka (przeor Klasztoru oo. Franciszkanów w Jarocinie), który oświadczył, że może udekorować swój zakład wówczas, gdy otrzyma pisemne polecenie.
Dnia 30.IV.50 r. w myśl wytycznych KW PZPR zostały zorganizowane w 180-ciu zakładach pracy na terenie powiatu akademie ku czci 1-szego Maja. W akademiach tych wzięli udział 34.000 osób na terenie całego powiatu.
Dnia 1.V.50 r. o godz. 4-ej rano zdjęto dwie ulotki (pisane atramentem ręcznie) o jednakowej treści, który były wywieszane na terenie miasta Jarocina. Treść tych napisów była następująca: Precz z jarzmem Stalinowskim Leninowskim. Poza tym innych ulotek i napisów nie notowano.
Tegoroczny obchód 1-szo majowy odbył się na terenie powiatu w trzech punktach i to: W mieście powiatowym Jarocinie, mieście Pleszewie i mieście Żerkowie. W każdym z tych punktów zebrało się trzy gminy.
Frekwencja w pochodzie 1-go maja była o wiele liczniejsza jak w zeszłym roku liczba samych manifestantów wynosi 34.000 osób. W czasie pochodu nastrój był odświętny i szczery co wyrażało się tym, że manifestanci przechodząc ulicami miasta ze śmiechem na twarzy i zadowoleniem wznosili okrzyki na cześć pokoju.
W godzinach popołudniowych dnia 1-go maja w miastach jak też w gminach i gromadach odbywały się zabawy ludowe, gdzie była dość liczna frekwencja. Wrogich przejawów działalności poza wspomnianymi napisami nie notowano.
Odnośnie dnia 3-go maja do tego czasu nie ujawniliśmy by reakcja lub inne wrogie ugrupowania przygotowywała jakiekolwiek zamiary.
Meldunek odnośnie przebiegu 3-go maja zostanie nadesłany.
Szef Powiatowego Urzędu
Bezpieczeństwa Publicznego
w JAROCINIE
Opracowanie: Tomasz Cieślak
Źródło: Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej.