Jarocin

Portal historyczny

 

Testament księcia Hugona von Radolina z 1916 r.

 

Naliczono trzy marki opłaty skarbowej za wydanie duplikatu.

Jarocin, dnia 9 sierpnia 1917 roku
[podpis nieczytelny]
Pisarz sądowy


5.IV. 32/16                                                                                                            Otwarto w dniu 28 lipca 1917 roku
18                                                                                                                          Podpisano: Born, Radca Sądu Rejonowego

 

Odpis

Zamek Jarocin, dnia 21 grudnia 1916 roku

Przede mną, notariuszem zamieszkałym w Jarocinie w okręgu Królewskiego Pruskiego Wyższego Sądu Krajowego w Poznaniu, Carlem Scholzem oraz przywołanymi do niniejszej czynności, a znanymi mi – notariuszowi – osobiście, zdolnymi do podejmowania czynności prawnych świadkami:

1) zegarmistrzem Rudolfem Klose,

2) mistrzem ślusarskim Brunonem Neumannem,

zamieszkałymi w Jarocinie,

którzy przy całej czynności jako i notariusz byli obecni, stawił się w dniu dzisiejszym w zamku Jarocin, gdzie niżej podpisany notariusz udał się na prośbę Jego Książęcej Mości von Radolin,

Jego Książęca Mość Hugo von Radolin, cesarski ambasador w stanie spoczynku, marszałek dworu Jego Cesarskiej Mości, ordynat hrabstwa Jarocin, zamieszkały na zamku Jarocin.

Tenże jest zdolny do podejmowania czynności prawnych i jest notariuszowi znany osobiście.

Jego Książęca Mość Hugo von Radolin oświadcza, iż chce sporządzić testament poprzez przekazanie pisma, a następnie przekazuje notariuszowi zakopertowany i prywatną pieczęcią z książęcym herbem Radolin dwukrotnie zapieczętowany i dołączony do niniejszego protokołu dokument, opatrzony następującym napisem:

W niniejszej kopercie znajduje się mój testament.
Zamek Jarocin, dnia 21 grudnia 1916 roku
Podpisano: Hugo Książę von Radolin

Jego Książęca Mość Hugo von Radolin oświadcza notariuszowi ustnie:

Dokument przekazany notariuszowi zawiera moją ostatnią wolę.

Następnie notariusz odczytuje na głos protokół, który zostaje przez testatora zatwierdzony oraz przezeń oraz obu świadków podpisany, jak niżej:

Podpisano: Hugo Książę von Radolin
Podpisano: Rudolf Klose, Bruno Neumann
Podpisano: Carl Scholz
Notariusz

 

Pałac Jarocin, dnia 21 grudnia 1916 roku

Moja ostatnia wola.

§ 1.

Znoszę wszystkie moje wcześniejsze testamenty.

§ 2.

Moją jedyną spadkobierczynią jest moja Małżonka księżna Johanna von Radolin z d. hrabina von Oppersdorff.

Jednocześnie Ją ustanawiam wykonawczynią mojego testamentu.

§ 3.

Mojego wnuka hrabiego Hansa Hugona von Radolin wykluczam ze spadku oraz zachowku, ponieważ staje się on po mnie ordynatem hrabstwa Jarocin.

§ 4.

Moja wnuczka, hrabina Lucy von Radolin, otrzymuje zachowek. Sprawę wypłaty zachowku powierzyłem hrabiemu Hansowi Hugonowi na mocy specjalnej umowy zawartej dnia 28 czerwca 1910 roku w Berlinie, nr 34 repertorium za rok 1910 notariusza Grünschilda w Berlinie.

§ 5.

Moja córka hrabina Lucy Moy z d. hrabina v. Radolin tytułem rekompensaty za majątek ruchomy z mojej spuścizny otrzymuje zapis uprzywilejowany w kwocie 20 000 -dwudziestu tysięcy- marek, podlegający wypłacie po upływie roku po mojej śmierci.

§ 6.

Z mojego całkowitego majątku w gotówce i papierach wartościowych zapisuję mojej córce hrabinie Lucy Moy z d. hrabinie v. Radolin 1/4 -jedną czwartą-, jednak nie mniej niż 300 000 -trzysta tysięcy- marek, odpowiednio do zapisów umowy zawartej podczas zawarcia mojego drugiego związku małżeńskiego.

Następnie z pozostałej reszty 2/3 -dwie trzecie- zapisuję mojemu synowi hrabiemu Peterowi von Radolin.

Oboje mają na poczet przysługujących im kwot zaliczyć sumy, jakie zostaną im wypłacone z wystawionych na nich polis ubezpieczeniowych, nadto moja córka hrabina Moy wartości papierów wartościowych, jakie wpłaciłem na jej konto w Banku Niemieckim oraz innych bankach, a także sumy, które zostały już wypłacone z tego konta hrabinie Lucy lub Jego ekscelencji hrabiemu Carlowi Moy.

Jeśli mój syn hrabia Peter von Radolin zostanie ordynatem, zobowiązany on jest ze swojego spadku do wypłaty na rzecz hrabiny Elisabeth von Radolin z d. hrabiny Königsmarck renty przewidzianej w umowie notarialnej zawartej w Berlinie w dniu 12 października 1901 roku – nr repertorium 1047 notariusza Kempfa w Berlinie – w kwocie 9000 -dziewięciu tysięcy- marek i zwolnienia mojej Małżonki księżnej Johanny von Radolin z obowiązku zapłaty.

Tak samo na wypadek, gdyby mój syn hrabia Peter von Radolin nie został ordynatem, a ordynacja przeszła na jego potomków, zobowiązuję moją córkę Lucy von Moy do wypłaty wyżej wymienionej renty z majątku zapisanego jej w niniejszym testamencie oraz zwolnienia mojej Małżonki z obowiązku zapłaty.

Mojej Małżonce ma przysługiwać wynikające z powyższego zapisu warunkowe roszczenie zwolnienia z obowiązku wypłaty wymienionej wyżej renty bezpośrednio wobec tego, kto będzie do wypłaty tej renty zobowiązany.

§ 7.

I. Mój majątek wyszczególniony w § 6 włącznie z papierami wartościowymi znajdującymi się na koncie hrabiny Moy i tymi, które zostały przekazane Jego ekscelencji hrabiemu Carlowi Moy, należy celem przygotowania do wypłaty zgodnie z zapisem § 6 na rzecz hrabiny Moy i hrabiego Petera von Radolin, w oczekiwaniu na przywrócenie kursu przeliczyć według stanu, jaki będzie obowiązywał po zawarciu pokoju z Anglią, Rosją i Francją, a mianowicie po upływie 2 -dwóch- lat od zawarcia pokoju z wszystkimi tymi mocarstwami.

Do tego momentu należy wstrzymać się z wypłatą.

II. Wypłata na rzecz hrabiny Moy nastąpić ma według tego wyliczenia.

III. Odnośnie kwoty przypadającej hrabiemu Peterowi von Radolin postanawiam, co następuje:

a) Do momentu ukończenia przez niego 25. -dwudziestego piątego- roku życia zarządzanie przypadającą mu kwotą powierzam mojej Małżonce księżnej Johannie von Radolin.

b) Do osiągnięcia przez niego pełnoletności (21. roku życia) moja Małżonka ma pełne prawo korzystania z całości [dóbr], a do ukończenia przezeń 25. -dwudziestego piątego- roku życia – prawo korzystania z 2/3 -dwóch trzecich-.

Od chwili ukończenia 25. -dwudziestego piątego- roku życia mój syn hrabia Peter von Radolin ma prawo swobodnego rozporządzania [swoją częścią], jednakże jest zobowiązany na rzecz swojej matki wypłacać dożywotnią rentę w kwocie 6000 -sześciu tysięcy- marek rocznie w ratach półrocznych, z czego pierwszą na koniec miesiąca, w którym przypadną jego dwudzieste piąte urodziny.

Dla zabezpieczenia tejże renty należy zdeponować kapitał w kwocie 150 000 -stu pięćdziesięciu tysięcy- marek w papierach pupilarnych w jednym z moich banków w taki sposób, by rozporządzanie tym kapitałem było możliwe jedynie za zgodą mojej Małżonki.

c) Gdyby mój syn Peter von Radolin zmarł bez małżeńskiego potomka, wówczas moja Małżonka Johanna hrabina von Radolin od tego momentu zachowa bądź nabędzie pełne prawo dożywotniego korzystania z części spadku jemu przypadającej.

Przewidziane w tym ustępie III dla mojej Małżonki prawo korzystania oraz renta ulegają zmniejszeniu do 1/3 -jednej trzeciej- w razie jej ponownego zamążpójścia.

d) Jednakże odnośnie substancji tego, co pozostanie jeszcze z części spadku przypadającej mojemu synowi hrabiemu Peterowi von Radolin, wyrażam swoją wolę, aby mój syn, jeśli umarłby bez małżeńskiego potomka, tę pozostałą [część spadku] zapisał w testamencie swemu następcy ordynatowi hrabstwa Jarocin, jednakże z zobowiązaniem, że tenże pozostawi przypadającą mu część w ordynacji Jarocin.

§ 8.

Mojemu następcy ordynatowi zapisuję parcele położone pomiędzy stacją kolejową Jarocin i cmentarzem ewangelickim, które wyłączyłem już z ordynacji spodziewając się ich przeznaczenia pod zabudowę, a dla których według mojej wiedzy prowadzona jest księga gruntowa Jarocin tom XIX karta nr 674, jednakże pod warunkiem i z zobowiązaniem, że z chwilą mojej śmierci spłaci on z własnych środków długi narosłe na koncie hrabstwa Jarocin w Banku Niemieckim i zwolni moją Małżonkę z obowiązku ich spłaty.

Niniejszą dyspozycję czynię mając na uwadze to, iż dług na koncie hrabstwa w Banku Niemieckim powstał tylko i wyłącznie na skutek poczynienia koniecznych napraw, inwestycji gospodarczych, prac melioracyjnych na terenie całego hrabstwa, a nadto poniesienia w ostatnim czasie obciążeń patronackich wynoszących blisko 100 000 marek, zapłaty znacznej kwoty składki obronnej i innych znaczących, niemożliwych do przewidzenia wydatków.

§ 9.

Na opiekuna prawnego mojego syna Petera hrabiego von Radolin, o ile taka zaszłaby konieczność, wyznaczam w następującej kolejności:

I. Jego Książęcą Mość Gebharda von Blücher von Wählstatt auf Krieblowitz [z Legnickiego Pola na majątku Krobielowicach],

II. Jego Książęcą Mość Hermanna von Hatzfeld-Oldenburg.

§ 10.

Moją Małżonkę zobowiązuję do wykonania następujących zapisów:

1) Na rzecz moich i mojej Małżonki osobistych służących i pracowników Państwa, jak kamerdynerzy, służące, kucharz i kucharka, gospodarz, służąca, szofer, personel leśny, kasztelan, ogrodnik, stangret, stróż nocny, którzy do chwili mojej śmierci przepracowali nieprzerwanie 12 -dwanaście- lat bez wypowiedzenia, wypłacić 3-miesięczne wynagrodzenie w gotówce. Wyłączeni z tego są ci, którzy w związku z wojną nie odbywają służby.

2) Na rzecz kościoła parafialnego i zamkowego wypłacić 1000 -jeden tysiąc- marek.

3) Na rzecz kościoła katolickiego w Radlinie wypłacić 600 -sześćset- marek.

4) Na rzecz kościoła katolickiego w Wilkowyi wypłacić 500 -pięćset- marek.

5) Na rzecz kościoła katolickiego w Cielczy wypłacić 400 -czterysta- marek, z jednoczesnym zobowiązaniem [obdarowanych] ad 2-5 do sprawowania co roku w rocznicę moich urodzin (1 kwietnia) oraz w rocznicę mojej śmierci mszy świętej w intencji mojej, moich przodków i mojej rodziny.

6) Na rzecz miasta Jarocin na ręce Magistratu przekazać 1000 -jeden tysiąc- marek na biednych.

7) Królewskiemu leśniczemu Krusemarkowi sprawującemu w swej właściwości funkcję kuratora ordynacji hrabstwa Jarocin, za jego ofiarną pracę przekazać podarek o wartości około 1000 -jednego tysiąca- marek upamiętniający moją osobę.

8) Rentmistrzowi Loos, w uznaniu dla jego zasług, zastrzegam sobie poczynić odrębny zapis w stosownej kwocie pieniężnej w dodatku do testamentu (kodycylu) na pamiątkę mojej osoby.

9) Mojemu siostrzeńcowi sir Williamowi Tyrell wypłacić 10 000 -dziesięć tysięcy- marek oraz pamiątkę z mojej spuścizny.

10) Mojej chrześnicy Margarethe, córce Jego Ekscelencji generała piechoty barona Maxa Lynckera, przekazać pamiątkę z mojej spuścizny.

§ 11.

Zapisy ad § 10 punkt 1 do 8 należy wypłacić rok po mojej śmierci, zapis na rzecz sir Williama Tyrrella zależnie od jego sytuacji.

Wyrażam jednakże moje pilne życzenie, by mój następca ordynat z uwagi na liczne korzyści, jakich przysporzyłem ordynacji ze względu na wieloletnie jej posiadanie, zapisy wymienione w § 10 od punktu 1 do 8 włącznie osobiście wypłacił, zwalniając moją Małżonkę z tego obowiązku.

Ze szczególnych powodów życzę sobie, by nadleśniczy Albrecht, leśniczy Mrozek oraz ogrodnik Zobjak nie zostali ponownie zatrudnieni w hrabstwie Jarocin. Szczególnie proszę o to mojego następcę ordynata, by prośbie tej uczynił zadość.

§ 12.

Mój pochówek ma być możliwie najprostszy. Chcę spocząć w środkowej krypcie kościoła w Jarocinie przed wysokim ołtarzem.

[Po moim zgonie] proszę o natychmiastowe otwarcie moich żył.

Na moim kamieniu nagrobnym ma się znajdować pełny herb z rysunkiem rzeźbiarza Manthe (podobnie jak herb z brązu [na grobie] mojego syna Alfreda).

§ 13.

Każdy z moich następców ordynatów traci poczynione na jego rzecz darowizny, jeśli wyrzeknie się wyznania rzymskokatolickiego.

§ 14.

Zarejestrowana pod numerem 11 w wykazie ruchomości ordynacji z lat 1905/1906 korespondencja, jak również listy wyszczególnione pod numerem 3 dodatku z dnia 31 lipca oraz moja cała korespondencja i należące do mnie inne niż gotówka czy majątek kapitałowy ruchomości (meble, sprzęt gospodarstwa domowego, kosztowności, dzieła sztuki, srebra itp.), przypadają po mojej śmierci mojej Małżonce, o ile jeszcze będą znajdować się w naszym posiadaniu, mojemu synowi hrabiemu Peterowi von Radolin oraz, o ile umrze bezżenny, cała pozostałość ma przypaść ówczesnemu ordynatowi jako zapisobiorcy zastępczemu, jednakże z zobowiązaniem przyłączenia tychże przedmiotów, o ile jeszcze będą istniały, do ordynacji. Czynię takowe zarządzenie, bowiem szczególnie wielką wagę kładę na zachowanie tych dzieł sztuki w mojej rodzinie. Korespondencję po przejrzeniu jej przez moją Małżonkę należy zapakować i zapieczętować. Rozpieczętowanie jej nie może nastąpić prędzej niż 10 lat po mojej śmierci.

Przedmioty, które od 7 grudnia 1914 roku są zdeponowane w ośmiu skrzyniach w Banku Niemieckim w Berlinie, nawet jeśli w międzyczasie miałyby zostać przeze mnie zabrane, należy włączyć do ordynacji z wyjątkiem dokumentów i przedmiotów należących do mojej Małżonki. Moją Małżonkę proszę o włączenie do ordynacji korespondencji zawierającej treści polityczne.

§ 15.

Kto podważy mój testament, otrzyma tylko zachowek.


Otwarto w dniu 28 lipca 1917 roku
Podpisano: Born
Radca Sądu Rejonowego

Ostatnia wola

Do mojego wnuka hrabiego Hansa Hugona von Radolin, w swej właściwości działającego jako następca w majoracie hrabstwa Jarocin.

Obecny dług hrabstwa w Banku Niemieckim wynosi około dwustu tysięcy marek (200 000 marek). Powstanie tego długu chcę uzasadnić w paru słowach:

W ostatnich latach, mianowicie od roku 1911 do 1914, nastała pilna konieczność przeprowadzenia nie cierpiących zwłoki obszernych prac na dobrach hrabstwa Jarocin.

Podobnie w tym samym czasie stanąłem wobec konieczności wniesienia całkowitych składek patronackich na rzecz obu kościołów w Jarocinie (50 000 marek) oraz Radlinie (35 000 marek) z powodu konieczności przeprowadzenia napraw w obu kościołach oraz odbudowy należącego do kościoła w Radlinie probostwa w Dąbrowie, które spłonęło w pożarze. Podatki i obciążenia różnego rodzaju w ostatnich latach wzrosły nieproporcjonalnie do kosztów ponoszonych w latach ubiegłych, co bardzo nadwyrężyło moją sytuację finansową.

Wymienione tutaj pilne wydatki były niewspółmierne do skromnych przychodów hrabstwa, zwłaszcza tych w ostatnim czasie, co spowodowało, iż musiałem zwrócić się do Banku Niemieckiego o wypłatę zaliczek.

Łatwiej byłoby dla mnie pozyskać konieczne środki finansowe zwiększając wyrąb lasu, jednakże z różnych powodów nie zdecydowałem się na ten krok, przeto przekazuję mojemu następcy las hrabiowski w jak najlepszym stanie i kondycji.

Całkiem szczególny dodatkowy czynnik stanowi tutaj rok wojenny 1914/1915. Ten tragiczny w skutkach rok był dla mnie bogaty jedynie w wydatki, natomiast równy zeru w kwestii przychodów. – Załamanie rynku drewna spowodowało, że przychody z gospodarki leśnej wyniosły tylko około 25 000 marek, podczas gdy w normalnym okresie wynosiły pomiędzy 80 000 a 100 000 marek (-sto tysięcy marek-).

Jak wynika z powyższego wywodu, w takiej sytuacji uzasadnioną i nieuniknioną koniecznością było zaciągnięcie pożyczki, bez której w żadnym stopniu nie mógłbym się obyć.

Chcę w tym miejscu też pokrótce nadmienić, że w związku z zamieszkaniem na stałe w pałacu, przeprowadziłem konieczną jego rozbudowę, na którą z mojego majątku wyłożyłem połowę kosztów w kwocie osiemdziesięciu tysięcy marek (80 000 M). – Mam nadzieję, że obecny dług do mojej śmierci albo zostanie całkowicie skompensowany, albo co najmniej zmniejszy się o znaczną kwotę. W każdym razie pozostawiam mojemu następcy ordynatowi do rozważenia, czy w momencie objęcia tej funkcji, mając na uwadze zaoszczędzone zasoby drewna, których wartość po wielokroć skompensowałaby wartość długu, oraz mając na względzie fakt, że przeprowadziłem znaczne prace budowlane, a z tytułu nakładów poniesionych na budowę zamku mam jeszcze należne 80 000 marek, będzie  on dochodził od moich spadkobierców spłaty pozostającego ewentualnie po mojej śmierci długu na koncie „hrabstwa Jarocin” w Banku Niemieckim, czy też prawo dochodzenia tych roszczeń przypadnie moim spadkobiercom.

Pragnę, by mój następca fideikomisariusz działał na rzecz tego ostatniego rozwiązania i apeluję w tym przypadku do jego poczucia sprawiedliwości pamiętając o tym, że przekazuję mu wartościowe pod każdym względem i w dobrym stanie utrzymane dobra, podczas gdy w porównaniu z nim moi spadkobiercy otrzymują znacznie mniej.

Wrocław, dnia 16 maja 1915 roku
-dnia szesnastego maja tysiąc dziewięćset piętnastego roku-
Podpisano: Hugo Książę von Radolin


Znaczek opłaty skarbowej o wartości pięćdziesięciu marek skasowano.

Koperta opatrzona dwoma pieczęciami notariusza i opatrzona następującym numerem oraz opisem:

Nr 503
5.IV.37/16
           13

W środku znajduje się ustanowiony dzisiaj w mojej obecności poprzez przekazanie pisma testament Jego Książęcej Mości Księcia von Radolin na zamku w Jarocinie.

Zamek Jarocin, dnia 21 grudnia 1916 roku
Podpisano: Carl Scholz
Notariusz
Nr 215 repertorium notarialnego za rok 1916


Królewski Sąd Rejonowy Jarocin, dnia 28 lipca 1917 roku.

Obecny: Radca Sądu Rejonowego Born, jako sędzia.

W dniu dzisiejszym mają zostać otwarte testamenty Jego Książęcej Mości Księcia von Radolin, ordynata hrabstwa Jarocin.

Stawił się pan adwokat i notariusz Carl Scholz zamieszkały tutaj.

Jest on sędziemu osobiście znany.

Dokumenty potwierdzające zdeponowanie rozporządzeń na wypadek śmierci wpisane do księgi depozytowej pod numerami 201-499 oraz 503 zostaną przekazane później.

Akt zgonu potwierdzający, iż spadkodawca Jego Książęca Mość Książę Hugo von Radolin zmarł tutaj w dniu 20 lipca 1917 roku, znajduje się w aktach.

W specjalny urzędowy depozyt przyjęto tutaj następujące testamenty Jego Książęcej Mości Księcia Hugona von Radolin na zamku Jarocin:

1) dnia 10 września 1906 r. – nr 201 księgi depozytowej – sygnatura akt V. 23/06,

2) dnia 6 grudnia 1916 r. – nr 499 księgi depozytowej – sygnatura akt 5. IV. 32/16 (przesłany przez Sąd Rejonowy we Wrocławiu, gdzie był zarejestrowany pod numerem 32869 księgi depozytowej),

3) dnia 23 grudnia 1916 r. – nr 503 księgi depozytowej – sygnatura akt 5. IV. 37/16.

Powyższe testamenty zostały wyjęte z księgi depozytowej – sygnatura akt 5. IV. 37/16.

Testament nr 201 zamknięty jest dwoma pieczęciami Sądu Rejonowego w Jarocinie.

Testament nr 499 zamknięty jest pieczęcią notariusza Heinricha Willera we Wrocławiu.

Testament nr 503 zamknięty jest pieczęcią notariusza Carla Scholza.

Stwierdza się, że wszystkie pieczęcie są nienaruszone.

Następnie testamenty zostały otwarte oraz na żądanie przedłożone panu notariuszowi Scholz – a także opatrzone stosownymi adnotacjami.

Pan notariusz Scholz prosi o sporządzenie odpisu testamentu nr 503 z dnia 21 grudnia 1916 roku względnie 16 maja 1915 roku i zobowiązuje się podać adresy uczestników postępowania oraz wartość przedmiotu spadku.

Odczytano, zatwierdzono i podpisano.
Podpisano: Carl Scholz
Podpisano: Born
Wypis sporządzono
W Jarocinie, dnia 9 sierpnia 1917 roku

Pisarz sądowy Królewskiego Sądu Rejonowego

 

Źródło:
Testament pochodzi ze zbiorów Archiwum Państwowego w Poznaniu, Majątek Jarocin Radolińscy, sygn. 4050, k. 121-136. Tłumaczenie z języka niemieckiego: Gabriela Kosińska.

Twórca projektu Twórca
Partnerzy
Jarocin Jarocin Jarocin Jarocin Jarocin Jarocin
Jarocin Jarocin Jarocin Jarocin Jarocin

Kategorie tematyczne