Jednym z bardziej znanych więźniów miejsca kaźni Fort VII w Poznaniu, pierwszego niemieckiego obozu koncentracyjnego na okupowanych ziemiach polskich, był proboszcz parafii św. Marcina w Jarocinie ks. Ignacy Niedźwiedziński, który trafił do Fortu VII w październiku 1941 r. Przebywał w nim niecałe dwa miesiące. Stosunkowo krótko, ale mimo tego pod koniec pobytu jego stan zdrowia pogorszył się dramatycznie. Dla wszystkich tych, którzy znają realia Fortu – miejsca kaźni tysięcy Wielkopolan – nie jest to zaskoczeniem. Był często kopany, cele były zimne… W grudniu tego samego roku, wraz z 36 innymi kapłanami, również więźniami Fortu, przetransportowano go ostatecznie do Bojanowa. Miał zostać odtransportowany do Generalnego Gubernatorstwa. Transportu jednak nie doczekał. Zmarł w więziennym szpitalu 31 grudnia 1941 r. Pogrzeb odbył się 5 stycznia 1942 r. w Bojanowie.
Fotografia pochodzi ze zbiorów Muzeum Regionalnego w Jarocinie. Polecam też książkę Ilony Kaczmarek „Ignacy Niedźwiedziński. Ksiądz, społecznik, Honorowy Obywatel Jarocina”, Jarocina 2012.
©Tomasz Cieślak